środa, 5 stycznia 2011

Czytanie w praktyce

Trening czyni mistrza, więc poćwiczmy trochę. Pobawmy się trochę testem, który pisali szóstoklasiści w roku 2009, nosił on tytuł "O zwierzętach". Pochodzi on ze strony OKE Kraków.

Najpierw czytamy tekst - zwróć uwagę, że wyraźnie wskazano, że tyczą go zadania 1-4.

Tekst do zadań od 1. do 4.
Wiadomo, że nasze bocian
y w drodze na zimowiska w Afryce nie skracają sobie drogi i nie lecą nad Morzem Śródziemnym wprost nad Nil. Dlaczego? Przecież nawet małe ptaszki nie oblatują morza dookoła, tylko przelatują nad nim w kilka lub kilkanaście godzin. Bocianie skrzydła są tak skonstruowane, że mogą wykorzystywać prądy unoszącego się w górę powietrza. Są one długie i – w porównaniu ze skrzydłami innych ptaków – bardzo szerokie. Ich wielka powierzchnia doskonale „chwyta” wznoszący się strumień powietrza. Bociany podróżują w przestworzach tak samo jak lotniarze, wykorzystując ruchy powietrza. Ale opór, jaki wywołują tak duże skrzydła, sprawia, że machanie nimi wymaga znacznego wysiłku. Spróbujcie pomachać lotnią! Szybowanie na nieruchomo rozpostartych skrzydłach w unoszącym się w górę powietrzu to lot prawie za darmo, każde zaś uderzenie skrzydłem to kosztowny wydatek energii. W słoneczne dni powierzchnia ziemi rozgrzewa się, od niej nagrzewa się powietrze. A ponieważ jest ciepłe, unosi się w górę. W sprzyjających warunkach powstają unoszące się pionowo strumienie powietrza, tzw. kominy termiczne, w których bocian krąży, wznosząc się bez wysiłku na wysokość nawet wielu setek metrów. Następnie, wciąż bez poruszania skrzydłami, posuwa się do przodu o około dziesięć metrów na każdy metr utraty wysokości. Natrafiwszy na kolejne miejsce, w którym powietrze się unosi, znowu nabiera wysokości. Tak może wędrować godzinami, machnąwszy skrzydłami zaledwie kilka razy. Nad pustynnymi regionami Azji Mniejszej i Bliskiego Wschodu mocno rozgrzanego powietrza nie brakuje, więc podróż, choć dłuższa, jest bardzo oszczędna. Natomiast nad morzem trudno o wznoszące się prądy powietrzne, a jeśli nawet powstają, to mają zbyt małą energię, by przydać się bocianom. Nad wodami przeważają wiatry poziome, więc bociany musiałyby niemal bez przerwy machać skrzydłami, do czego nie są przystosowane.
Na podstawie artykułu: Tomasza Cofty, http://bocian.polska.pl/bocianie_ciekawostki.


Teraz szybko sobie ustalamy, czego się dowiedzieliśmy z tego tekstu: bociany lecą z Polski do Afryki, nie lecą nad morzem, lecą nad lądem, bo wykorzystują prądy powietrzne (szybują), a nad lądem takie prądy są, nad morzem nie, więc mimo, że nadkładają drogi, to lecą dookoła. Tekst pochodzi z artykułu z netu.
Fajnie, jesteśmy zatem gotowi do czytania pytań:

1. Tekst wyjaśnia, dlaczego bociany

A. odlatują z Polski do Afryki.

B. skracają sobie drogę nad Nil.
C. lecą do Afryki okrężną drogą.

D. spędzają zimę nad Nilem.


Samo pytanie "tekst wyjaśnia", hmm, co wyjaśnia? Wracamy do tekstu: nie lecą nad Morzem Śródziemnym wprost nad Nil. Dlaczego? Mamy odpowiedź, teraz czytamy propozycje egzaminatorów i już widzimy, że jest to C, możemy przy niej umieścić kropkę, ale nie działamy pochopnie, czytamy wszystkie odpowiedzi. Czy tekst jest o tym, dlaczego bociany odlatują? Nie, a może dlaczego skracają drogę nad Nil? Nie, bo właśnie wręcz przeciwnie, nie lecą wprost nad Nil, wiemy też, że wprawdzie spędzają zimę w Afryce, ale nie o tym jest mowa w artykule. Sprawa jest jasna, odpowiedź C.

2. Na którym rysunku zaznaczono linią przerywaną trasę wędrówek bocianów z Polski
do Afryki?
Niezbyt dużo tu widać (odsyłam jednak do testu), ale postępujemy jak wcześniej, to znaczy, szukamy w tekście informacji, którędy lecą bociany, wiemy, że nie wprost, no i mamy: Nad pustynnymi regionami Azji Mniejszej i Bliskiego Wschodu. Kto wie, gdzie to jest, bez wahania wskaże rysunek D, a kto nie wie, niech główkuje, choć jest to wyjątkowo łatwe, wiemy bowiem, że bociany nie lecą nad morzem, zatem nie A, nie B, nie C. Jedyny rysunek pokazujący trasę nad lądem, to D.

3. Opisując bocianie skrzydła, autor tekstu mówi: „Spróbujcie pomachać lotnią!”. Ma
to skłonić czytelnika do
A. zainteresowania się lotniarstwem.
B. wyobrażenia sobie wysiłku bociana.
C. wyobrażenia sobie wielkości bociana.
D. wykonywania ćwiczeń fizycznych.

Szukamy wspomnianego w pytaniu fragmentu i przyglądamy się zdaniu go poprzedzającemu. Ale opór, jaki wywołują tak duże skrzydła, sprawia, że machanie nimi wymaga znacznego wysiłku. Spróbujcie pomachać lotnią! Chodzi o wysiłek, czyli odpowiedź B. Dla pewności eliminujemy A (zupełnie bez sensu), D (też od czapy), zostaje C - chwilka namysłu... nie, jednak chodzi o wysiłek, bo skrzydła stawiają opór, zatem B.

4. Jak zachowuje się bocian, gdy znajdzie się w kominie termicznym?
A. Ucieka jak najprędzej.
B. Mocno macha skrzydłami.
C. Krążąc, wznosi się do góry.
D. Szybując, opada w dół.

Szukamy fragmentu o kominach termicznych: kominy termiczne, w których bocian krąży, wznosząc się bez wysiłku na wysokość nawet wielu setek metrów. I już wiemy, że bocian nie ucieka (A), nie macha (B), nie opada (D) lecz krąży i wznosi się, czyli C.

I tak zdobyliśmy 4 punkty.

Kolejne zadania z czytania - jutro :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz